sobota, 10 lutego 2018

Ari Ari!

Wreszcie się zaczęło, dzisiaj mamy 10 lutego, więc pierwszy dzień Zimowej Olimpiady.
W tym poście opowiem Wam trochę na temat moich zadań tutaj itd.

Jestem członkiem Victory Ceremonies Team, a dokładniej pracuję w 'green room', czyli czymś w rodzaju poczekalni dla medalistów, w której pojawiają się na ok. 1h przed ich dekoracją medalową. Wydaje się super łatwe i przyjemne, prawda? I tak w sumie jest, chociaż mamy dość sporo ważnych zadań.
Opiszę Wam krótko cały proces i nasz udział w nim.
1. Sportowcy i prezentujący medale/upominki przyjeżdżają do green room i tu naszym pierwszym zadaniem jest 'zameldowanie ich', czyli sprawdzenie czy są tym za kogo się podają i czy przyjechali na właściwą ceremonię we właściwym czasie. Jeżeli wszystko się zgadza informujemy ich, że mają do dyspozycji napoje i przekąski, a także make-up room i przebieralnię.
2. Sportowcy i prezenterzy relaksują się we właściwej części green room, a my jesteśmy tam do ich dyspozycji w razie pytań czy wątpliwości.
3. W odpowiednim czasie pojawia się jedno z nas i informuje konkretnych medalistów i prezenterów, że za ok. 15-20 min rozpocznie się ich ceremonia i czas na 'briefing'.
4. Briefing, czyli krótkie streszczenie tego jak będzie przebiegać ceremonia i na co powinni zwracać uwagę medaliści i prezentujący. Musimy się zmieścić w 5 min i opowiedzieć im wszystko przy pomocy slajdów przedstawianych na ekranie.
5. Ustawienie medalistów i prezentujacych w odpowiedniej kolejności - to chyba najważniejsze nasze zadanie w green room. Musimy upewnić się, że srebrny medalista wyjdzie pierwszy, po nim złoty, a na końcu brązowy, bo taki oczywiście jest układ podium. To samo dotyczy się prezentujących, właściwa osoba musi wręczyć medal czy upominek właściwemu medaliście.
6. Tutaj jest prawie koniec naszej roli bo tuż przed rozpoczęciem ceremonii pojawia się eskorta, która prowadzi uczestników na scenę.
7. Po zakończonej ceremonii medaliści i prezentujący wracają do green room odebrać swoje rzeczy z szatni, jeżeli coś zostawiali, i odebrać pudełko na upominek. Po tym mogą wrócić do strefy relaksu, albo ruszyć w drogę do domu.

Tak pokrótce wyglądają nasze zadania i powiem szczerze, że kiedy pierwszego dnia manager zasypał nas toną informacji i zadań byłam lekko przerażona, bo jest to bardzo odpowiedzialne zadanie i wymagające dużej dozy profesjonalizmu, jednak po 3 dniach prób i ćwiczeń stwierdzam, że jestem gotowa ;)
Właśnie próby.. Nie da się ukryć, że nasz green room ściśle współpracuje z zespołem odpowiedzialnym za przebieg właściwych ceremonii medalowych dlatego przez 4 dni oprócz ćwiczenia naszych zadań pomagaliśmy im, wcielając się w role medalistów czy prezentujących. Muszę Wam powiedzieć, że było to świetne przeżycie. Mimo, że zdobywało się tylko pudełko z ryżem na wstążce zamiast medalu ;) to uczucie wchodzenia na podium, obserowania flag czy słuchanie hymnu z tego miejsca, było niesamowite i teraz doskonale rozumiem, jak muszą czuć się prawdziwi medaliści w tym cudownym momencie. W trakcie jednej z prób Polska zdobyła złoty medal, niestety nie było mnie wtedy na scenie, ale nawet słuchanie Mazurka Dąbrowskiego będąc w green room wywołało wiele emocji, dlatego nie ukrywam, że liczę na to, iż uda się powtórzyć to wydarzenie w trakcie prawdziwej ceremonii :)
Nie zdawałam sobie sprawy ile pracy wkładane jest w przygotowanie ceremonii, dopóki nie wzięłam udziału w próbach. Eskorty medalistów czy prezentujących muszą iść w odpowiednim tempie, zsychronizowane ustawiać się pod odpowiednim kątem do podium, dziewczyny trzymające tace z medalami muszą być niezwykle zgrane, nie wspominając o światłach, muzyce i osobach zapowiadających wszystko w 3 językach. Ogrom pracy i serca wkładany przez tych wszystkich ludzi jest niesamowity.

Wracając jeszcze na moment do naszego green room. Mamy bardzo zgrany zespół, mieszankę Koreańczyków i wolontariuszy międzynarodowych. Dlatego z niecierpliwością czekam na dzień jutrzejszy, czyli pierwszy dzień z ceremoniami, żeby pokazać na co nas stać :)
Ogólnie ceremonii w ciągu dnia jest od 1 do 11, a każda w zależności od tego czy jest to event indywidualny czy zespołowy trwa od 9 do 15 minut. Także dni z 11 ceremoniami zapowiadają się bardzo intensywnie ;)

To chyba tyle na dzisiaj, poniżej parę zdjęć naszego teamu, bo niestety zdjęć z samego green room nie mogę udostępniać :)
See you~!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz